<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01 Transitional//EN">

<html>

<head>

  <meta content="text/html;charset=ISO-8859-2" http-equiv="Content-Type">

</head>

<body bgcolor="#ffffff" text="#000000">

No myślę, że zdecydowanie w większości przypadków tak. Pomijając

wolontariuszy, którzy chcą "się pokazać" czy traktują to jako level w

grze (gdzie trzeba zdobyć najwięcej punktów), ktoś kto robi coś z pasją

zwykle mocniej się przykłada.<br>

Choć i wśród tych, którzy realizują mapowanie za kasę, także zdarzają

się pasjonaci. Ilość bez jakości to zwykle efekt tego, że firma, która

zleca takie zadania, przeznacza sobie zbyt mały budżet na tego typu

pracę (nie wnikam teraz że rynek niejako z siebie narzuca te nierealnie

niskie kwoty). Nawet największy pasjonat wysiądzie, jeśli każą mu

zap... przez 12h robiąc zakresy, których nie idzie w krótkim czasie

zrobić normalnie. Dlatego wolontariusze dobrze realizują to co robią,

bo nikt ich nie zmusza, ani nie ochrzania że za mało zrobili - mogą

skoncentrować się na tym co robią. To jest w tym zakresie fajne.

Winduje jakość do góry. Szkoda tylko, że z tej jakości nie wynikają

jakieś sensowne fundusze jakie mógłby taki człowiek zarobić robiąc to

samo, ale zawodowo.<br>

<br>

pozdrawiam<br>

<br>

Zbigniew Czernik pisze:

<blockquote cite="mid:4FC60262.2000407@openstreetmap.pl" type="cite">

  <meta content="text/html; charset=ISO-8859-2"

 http-equiv="Content-Type">

W dniu 30.05.2012 12:37, Marek Kupaj pisze:

  <blockquote cite="mid:4FC5F862.8030502@skyraster.com" type="cite">

    <meta content="text/html; charset=ISO-8859-2"

 http-equiv="Content-Type">

    <br>

    <br>

Chociaż są dwie strony medalu. Firmy, które opracowują mapy jednak

zatrudniają ludzi do rysowania/wektoryzacji. Jeśli nawet stawki są

kiepskie lub niezbyt zachęcające, to jednak jakieś są. W przypadku map

darmowych ludzi chętnych do rysowania, którzy np. nie mają pracy nie da

się wprost zatrudnić do uzupełniania treści map, bo chwila....przecież

są "darmowe".  Przynajmniej nie widziałem tutaj np. akcji zachęcających

do rysowania za wynagrodzenie, ale poprawcie mnie bo jestem tu nowy. To

eliminuje wszystkich chętnych i pozostawia "na placu boju"

wolontariuszy, którzy mając kasę na utrzymanie (zasoby/czas) robią to

dla szczytnego celu/ dla siebie / dla społeczności/ dla zabicia nudy

...itd A wolontariusz i tak zwykle będzie miał mniej czasu niż osoba

nastawiona tylko i wyłącznie na ten konkretny cel:

rysowanie/uzupełnianie treści. <br>

    <br>

    <br>

  </blockquote>

  <br>

Dodam tylko, że wolontariusz robi to z dobrej woli i zwykle chce, by

jego praca była jak najlepsza. Oczywiście przeszkodą jest jego brak

wiedzy, ale z reguły nie zdarza się, że ktoś idzie w ilość bez jakości,

bo mu za to płacą.<br>

  <br>

  <pre wrap="">

<hr size="4" width="90%">

  </pre>

</blockquote>

<br>

</body>

</html>