[osm-pl] Czy jest więcej miejsc gdzie dane wprowadzane od zera zostały usunięte przez bota ?

Tomasz Ganicz polimerek w gmail.com
Wto, 24 Lip 2012, 11:59:05 BST


W dniu 24 lipca 2012 12:36 użytkownik Dariusz Grzesista
<dariusz w grzesista.pl> napisał:
>
> W dniu 24.07.2012 11:23, Tomasz Ganicz pisze:
>
>> co dało kuriozalny efekt poszatkowania ulicy Stefana Batorego na
>> krótkie, nie powiązane z sobą odcinki :-(
>
>
> Tak, dokładnie to samo sobie pomyślałem gdy oglądałem te samotne punkty.
>
>
>> Czekam co się stanie z podłódzkimi miejscowościami gdy bot do nich
>> dotrze. Zgierz, Grotniki, Emila, Aleksandrów itd. mają wszystkie
>> główną sieć ulic pobraną z UMP...
>
>
> Masz rację.
>
> Wiecie co, tak sobie myślę, że założenia, które przyjęto w OSM podczas
> migracji na nową licencję, są zdecydowanie zbyt restrykcyjne i w ogólnym
> ujęciu bardzo źle rokują projektowi na przyszłość.
> W tym modelu goście, którzy kiedyś coś mapowali a później olali projekt i
> nie ma z nimi kontaktu, w zestawieniu z przyjętymi zasadami zostali
> niechcący największymi szkodnikami. Dlaczego? Ano dlatego, że nie akceptując
> (milcząco) nowej licencji, narazili na dewastację dane utworzone znacznie
> później, już nie przez nich, a niejednokrotnie znacznie szersze i
> dokładniejsze!
> Z tego punktu widzenia zasady, na podstawie których działa bot, wydają się
> błędne i opłakane w skutkach, bo będzie dochodziło do sytuacji, gdy ktoś
> zgodził się na nową licencję, i nie dość że robił to wolontariacko, to
> jeszcze jego praca została masowo zniszczona.
> Nie wiem jak inni. Ja to jakoś przełknę i będę rysował dalej, ale obawiam
> się, że przez taki ruch możemy stracić wielu tak z trudem pozyskiwanych
> mapowiczów. A jeśli nie, to pewnie będą mapowali bardziej od niechcenia, bo
> a nuż ktoś wpadnie zmiany licencji na jeszcze inną?
>

Raczej kolejnej migracji nie będzie :-) Skoro się zdecydowali na
migrację na niekompatybilną licencję to chyba nie mieli innej opcji.
Gdy Wikipedia zmieniała licencję z GNU-FDL na CC-BY-SA to wcześniej na
specjalną prośbę Free Software Foundation dodała w GNU FDL 1.3
klauzulę dającą możliwość takiej migracji, pod warunkiem osiągnięcia
"rough consensusu" w projekcie, który taką woltę dokonuje. I tak to
było krytykowane mocno, ale dzięki takim "mykom" odbyło się
bezboleśnie dla contentu, bez konieczności wymuszania zgód
indywidualnych. Przy CC-BY-SA 2.5 - można by ew. ubłagać Creative
Commons, żeby dodała do listy licencji kompatybilnych z CC-BY-SA -
oDBL - ciekawe swoją drogą czy OSMF próbowała to tak załatwić...


-- 
Tomek "Polimerek" Ganicz
http://pl.wikimedia.org/wiki/User:Polimerek
http://www.ganicz.pl/poli/
http://www.cbmm.lodz.pl/work.php?id=29&title=tomasz-ganicz



Więcej informacji o liście Talk-pl